czwartek, 20 grudnia 2012

Marta - work in progress


Zajęciowe, wymagające jeszcze kilku godzin do wykończenia. Pędzli (poza tymi do makijażu) nie miałam w ręku od września, także były obawy że pierwszy obraz po przerwie okaże się masakrą, ale nawet zaczyna mi się to to powoli widzieć :) Zdjęcie robione wieczorem, z lampą także góra przy twarzy nieco zepsuta flashem, ale jako tako widać o co chodzi.





1 komentarz: